Rozdział 159
Moja matka jest w szoku, jej wysoki, przenikliwy wycie rozdziera moje już zranione serce z powodu straty jej partnera. Ale nie mam czasu na cierpienie. Moja matka nie jest w stanie walczyć, właśnie straciła swojego partnera. Więc zaczynam rozwalać wampiry.
Mój ojciec dobrze mnie wyszkolił, ale nigdy nie walczyłem z wampirami. Podczas gdy wilkołaki są silniejszą rasą, wampiry są o wiele szybsze. Bycie Strażnikiem daje mi przewagę, a Alessia rozrywa wampiry, odrywając głowy i wyrywając serca tak szybko, jak potrafi, ale to nie jest wystarczająco szybkie.
„ WILK!” krzyczy główny wampir. Odwracam się i widzę, że ma moją matkę. Odsunęła się, jej oczy są puste w żalu. Wiem, że nie przetrwa bez mojego ojca. Większość wilkołaków nie jest w stanie przeżyć śmierci swojego partnera. Ale nie chcę, żeby zginęła z rąk tej pijawki.