Rozdział 131
Clint zwołuje nas, a wojownicy krążą wokół Cary i mnie. Jestem bardziej niż gotowy na walkę z moją dziewczyną. Chociaż wiem, że to nie będzie jej najsilniejszy występ, nie mam wątpliwości, że sprawi, że będę ciężko pracował na to zwycięstwo. I wygram.
Zaczynamy, oceniając się nawzajem. Rzucamy ciosy i kopnięcia, testujemy zasięg, szybkość i elastyczność. Po kilku minutach zaczynamy ostro. Mija około 20 minut, zanim wykonuję swój popisowy ruch. Idąc do sierpowego, widzę, że ona przewiduje i schyla się, zadając mi mocny cios w mostek. Cholera, moja dziewczyna potrafi rzucać ciosy.
„ Nie wygłaszasz swoich słów, Alfa.” Mówi, lekko zdyszana.