Rozdział 56
Po pewnych namowach Aiden przekonuje mnie, abym towarzyszyła mu z powrotem na lodowisko. Kibice ze wszystkich stron wołają, aby zwrócić naszą uwagę, gdy Aiden prowadzi mnie z powrotem do tłumu swoich kolegów z drużyny. Czuję się trochę zawstydzona tą uwagą, ale pękam z dumy, aby się na tym teraz skupić.
Gdy tylko Aiden i ja wracamy do drużyny, zaczynają go dopingować i klepać po plecach. Kilku kolegów z drużyny dzieli się ze mną podekscytowanymi uśmiechami – to niewiele, ale z pewnością wydaje się to początkiem jakiejś akceptacji. Nawet ja czuję się porwany przez podekscytowaną energię, gdy wszyscy zaczynają skandować.
"Stój! Stój! Stój!"