Rozdział 454
Przez chwilę milczała, podczas gdy Królowa w tle nadal szczekała rozkazy. Ciemne wąsy zdawały się być coraz bardziej pobudzone z każdą chwilą.
„Proszę, odwołaj te wąsy i-”
„Nie mogę” – powiedziała szybko. „Oni już mnie nie słuchają... słuchają jej bardziej niż mnie. Nie mogę ich już dłużej kontrolować...”