Rozdział 353
Punkt widzenia Aidena
„Aiden!” Katrina jęknęła, jakby po raz pierwszy zobaczyła mnie tam stojącego. Jej twarz zrobiła się czerwona, a ona ugryzła się w dolną wargę, rzucając mi niewinne spojrzenie. „To nie jest to, na co wygląda”.
„Bzdura” – warknęła Fiona, a jej oczy były czerwone od groźby. „Druga chwila, gdy Carol zniknie, a ty wyrzucisz jej rzeczy i wniesiesz swoje! To nie przypadek”.