Rozdział 23
Punkt widzenia Carol
Siedzę na łóżku, nie mogąc zasnąć. Słyszę stłumiony dźwięk rozmowy Aidena w sąsiednim pokoju. Rozmawia z ojcem już prawie godzinę. Sądząc po tym, co usłyszałem, nie jest to najprzyjemniejsza rozmowa.
Mój niepokój sięga nowych szczytów, gdy Aiden w końcu wraca do pokoju. Ma ponury wyraz twarzy, gdy chowa telefon do kieszeni.