Rozdział 22
Czuję, jak moja twarz płonie od jego nagłej szczerości. Śmieję się nerwowo. „Prawdopodobnie powinieneś patrzeć na krążek. Ale naprawdę doceniam to. Nie było tak źle, jak myślałem. Nie będę w stanie uniknąć publicznej uwagi. Ciągłe ukrywanie się przed wszystkimi brzmi zbyt kłopotliwie”.
Aiden wygląda na ulżonego. Zamierza przemówić, ale nagle robi pauzę... Wyglądasz jednak na zdenerwowanego. Czy wszystko w porządku?"
Nerwowo poruszam dolną wargą między zębami. „To inne wiadomości mnie zdenerwowały” – przyznaję. „Wiele osób mówiło o tobie niesprawiedliwe rzeczy w sieci”.