Rozdział 146
Punkt widzenia Aidena
Kiedy dotarliśmy do mojego domu, telefon zadzwonił w mojej kieszeni. Wyciągnąłem go i spojrzałem na ekran, jęcząc, gdy zobaczyłem imię mojej matki migające na ekranie. Pomyślałem, żeby odrzucić jej połączenie, ale wiedziałem, że później spotkam się z reakcją, więc niechętnie odebrałem, podczas gdy Carol poszła do sypialni, żeby się przebrać.
Wieczorem jedliśmy kolację z jej rodzicami, o której oboje prawie zapomnieliśmy po naszym pobycie na stadionie. Na szczęście jej matka wysłała jej SMS-a z przypomnieniem, gdy wracaliśmy do domu, i pośpieszyła się, żeby się przygotować, zaledwie godzinę przed naszym przybyciem.