Rozdział 88
„Wiem, że możesz im pomóc. Proszę, Carol, działaj swoją magią. Jesteś ich najlepszą szansą na zwycięstwo”.
Pocieram czoło. Jakkolwiek doceniam jego wiarę, czuję, że wszystko, co mogę zrobić, to zawieść. Już próbowałem ich zachęcać. Nie jestem pewien, jak cokolwiek, co powiem, mogłoby na nich wpłynąć w tym momencie. Mimo to chcę spróbować.
Dam z siebie wszystko,' odpisuję Aidenowi. Zbierając siły, w chwili, gdy rozbrzmiewa brzęczyk sygnalizujący przerwę, kieruję się w stronę szatni.