Rozdział 432
„A Morgan nie żyje” – wyszeptałam. „Co oznacza, że tylko Królowa jest jej świadoma”.
„I ktokolwiek, kogo wyznaczyła, by ją pilnował. Ona ma strażników wokół pałacu owiniętych wokół palca. To jest obrzydliwe, szczerze mówiąc”. Skrzyżowała ramiona na piersi.
„I król na to pozwala?”