Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160

Rozdział 89

Zarówno Asher, jak i ja przespaliśmy ten poranek, trzymając się za ręce, próbując przedłużyć nieuniknione. Wkrótce miałem wyjechać i żadne z nas nie wiedziało, kiedy wrócę. Albo wrócę, zanim zacznie się moja gorączka, albo poniosę konsekwencje.

Mój żołądek był bałaganem poczucia winy i nerwów, ale dotyk Ashera wypchnął ciężkie emocje z mojego umysłu. Gdy leżeliśmy w swoich ramionach, a dłonie błądziły po miękkiej skórze, intymność rozkwitająca we mnie była silniejsza niż kiedykolwiek czułam. Tego ranka nie chodziło o seks ani palącą potrzebę fizyczną, chodziło o wygodę, prawdziwe towarzystwo i miłość. „Nikt nie wie, że odchodzę, prawda?” zapytałam, odrywając głowę od piersi Ashera, by spojrzeć mu w oczy. „Nie chcę, żeby moja rodzina wiedziała, dopóki mnie nie będzie”.

To było samolubne z mojej strony, że tak myślałem, ale ułatwiłoby mi to sprawę. Nie robiłem tego dla siebie, ale dla tej paczki – dla Breyony i Giovanniego.

تم النسخ بنجاح!