Rozdział 153
Asher zniknął na resztę nocy zgodnie z rozkazem Breyony. Zeke wpadł pół godziny po naszej rozmowie o przeszłości i ukradł go z frontowego schodka, obiecując, że nie będzie alkoholu ani pół-nagich kobiet. Upewnił się, że wyjaśnił, że dotyczy to Ashera, a nie jego, zanim odszedł w noc.
„Poczekaj, aż się dowie, zamiast imprezy, łączymy siły z dzisiejszym patrolem”. Głos Ashera był rozbawiony, dudniąc w mojej głowie, każda sylaba była wstrząsem wtórnym, który powodował, że na moich ramionach pojawiała się gęsia skórka.
„Zniszczysz mu cały wieczór”. Powstrzymałam śmiech, gdy zadzwonił dzwonek do drzwi, a na ekranie kamery pojawiły się radosne twarze Cassidy i Breyony.