Rozdział 50
Alfa Asher Pov
Po raz pierwszy Lola zdała sobie sprawę z sytuacji, w którą się wpakowała. Na jej twarzy wyraźnie było widać poczucie winy, podobnie jak akceptacja. Podczas gdy ja byłem wściekły, mój wilk i ja nie mogliśmy powstrzymać się od poczucia dumy z niej. Ona zdała sobie sprawę ze swojego błędu, ale przyznała się do niego. Zdała sobie sprawę, że musi zrobić coś lepiej, aby zapobiec tego typu problemom.
Przegranie walki nie wchodziło w grę. Nie było szans, żeby Lola spędziła noc z Alfą Branem. Wolałbym złamać umowę i go zabić, wchłaniając przy okazji jego stado. Nie obchodziło mnie, czy to będzie źle widziane. Nikt nie dotykał tego, co należało do mnie. Lola wciąż walczyła z moimi rządami, ale na razie robiła, o co prosiłem. Ogromnie podobał mi się jej opór, ale również jej posłuszeństwo.