Rozdział 39
Punkt widzenia Breyony
„Kolego.” Ziewnąłem, patrząc na ogromnego mężczyznę przede mną. Jego skóra miała piękny brązowy kolor, widoczny nawet w szkarłatnym świetle.
Jego włosy były ciemne i kręcone, podkreślające ostrą linię szczęki i ciemne oczy.