Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160

Rozdział 132

„Upewnij się, że tam z tyłu nie jest zjebany.” Warknąłem, zerkając w lusterko wsteczne, by zobaczyć pochylonego Brandona.

Clara odpięła pas i odwróciła się. Poczułem zapach jej słodkich perfum, gdy jej kręcone włosy musnęły moje ramię. Z tylnego siedzenia dobiegło kilka stłumionych uderzeń i zajęło mi kilka sekund, aby zorientować się, że go szturcha i kłuje. „Wstawaj, Brandonie. Straciłeś trochę krwi, przestań być dzieckiem. Nie wszyscy z nas mają nadprzyrodzone uzdrowienie”. Zbeształa go: „Masz szczęście, że po prostu cię nie wyrzucę z tego samochodu – ścigając mnie i robiąc mi bałagan w życiu”.

Brandon jęknął i wymamrotał coś niezrozumiałego, co było wystarczającym dowodem, że nie umarł na tylnym siedzeniu tego zardzewiałego mustanga. Jestem pewien, że wpadłby w szał, wiedząc, że umarł na popękanej skórze, która mocno śmierdziała tytoniem i kocimi sikami. „Zamówiłem sobie zabicie go”. Powiedziałem jej, połykając maniakalny chichot, gdy głęboko westchnęła. „I przykro mi, że narobiliśmy bałaganu w twoim życiu, ale masz informacje o czymś, co dotyczy tysięcy ludzi. Mam nadzieję, że rozumiesz, że nie mogę tego tak po prostu zostawić”. Mimo że niewiele o niej wiedziałam, Clara mi nie przeszkadzała. Była trochę płochliwa, ale każdy, kto tak rozmawiał z Brandonem, musiał mieć dobrą osobowość – nawet jeśli popełniła błąd i z nim spała.

تم النسخ بنجاح!