Rozdział 130 W złym humorze
Nie potrafiła nawet rozpoznać własnego głosu. Brzmiał, jakby dochodził z odległego miejsca. Każdy, kto oglądałby Jareda i Lynn obejmujących się na ekranie, poczułby zazdrość. Chociaż jego ramiona były ciasno owinięte wokół szczupłej talii Lynn, twarz Jareda była pozbawiona emocji, z wyjątkiem lekko uniesionych kącików ust.
Mgliste oczy Michelle zwróciły się ku Lynn, która wyglądała oszałamiająco w swojej ognistoczerwonej, obcisłej sukience. Jej promiennego uśmiechu nie dało się zignorować. „Lynn, dostałaś to, czego chciałaś. A teraz jest całkowicie twój!” Michelle powiedziała do siebie z goryczą.
„Słyszałem, że dorastali razem!”