Rozdział 132 Ponowne badanie
„Zgadzam się. Zastanawiam się też, czy nadal jest tak dominująca jak zawsze, kiedy ją później zobaczę. Uważam ją za tak irytującą, że mam ochotę ją po prostu uderzyć na lewo i prawo!” Susan powtórzyła swoje frustracje. Cali była niczym innym, jak tylko kłopotem w oczach wszystkich lekarzy i pielęgniarek na oddziale VIP.
„Oszczędź sobie, Susan. Jak mogłaś ją uderzyć? Masz szczęście, że ona ci nie oddała!” Inna pielęgniarka, która również była ofiarą zgniłego nastawienia Cali, powiedziała jej żartobliwie.
„Czy wy, ludzie, nie musicie iść do pracy rano? Dlaczego wy wszyscy tu jeszcze jesteście? Nie mówcie mi, że nie chcecie już swojej pensji i premii?” Pielęgniarka oddziałowa stała przy wejściu i surowo ich upominała. Nic dziwnego, że nie widziała żadnej z pielęgniarek na oddziale w godzinach porannych. Okazało się, że wszystkie były zajęte pogawędką.