Rozdział 124 Dobre rzeczy przychodzą parami
Po kolacji Michelle wyszła z Niną i w ogóle nie zadała sobie trudu, by spojrzeć na dwie irytujące osoby za nią. Kiedy dotarli do jej dzielnicy, Michelle zorientowała się, że Nina nie zamierza wychodzić. Kobieta westchnęła, wiedząc, że jej przyjaciółka z pewnością zakwestionuje jej związek z Gerardem.
„Michelle, powiedziałam mamie, że nie pójdę dziś do domu. Czy mogę zostać w twoim mieszkaniu?” zapytała Nina, wskazując na swój budynek. Wiedziała, że Michelle nie odmówi jej prośbie.
W tym momencie Michelle chciała jej powiedzieć, że już tam nie mieszka, ale po namyśle skinęła głową na znak zgody. „Okej, możemy to potraktować jako okazję do pogawędki tylko we dwoje. Ostatnio nie robiliśmy tego zbyt często”.