Rozdział 109
ROZDZIAŁ 007
Punkt widzenia EMMY
Moi ojcowie patrzyli na mnie krzywo po mojej randce z Lucasem wczoraj wieczorem. W ogóle nie widziałam mojej matki. Powiedzieli, że była na służbowych obowiązkach, w co chyba uwierzyłam, ale byłam zszokowana, widząc, że wszyscy troje byli tutaj i pozwolili jej iść bez nich.