Rozdział 34
Jacob i ja opuściliśmy mój dom i przeszliśmy przez całą społeczność wilkołaków w poszukiwaniu Izzy, ale nigdzie jej nie znaleźliśmy. Więc musieliśmy udać się w stronę miasta ludzi.
Gdy już tam dotarliśmy, zaczęliśmy szukać jej po szkole, a potem po mieście, aż w końcu znaleźliśmy ją w barze z jej przyjaciółmi.
Kiedy weszliśmy do środka, Izzy spojrzała na mnie wrogo, kiedy zobaczyła mnie z bratem, ale poszliśmy prosto do kabiny, a wszystkie jej przyjaciółki przestały rozmawiać, kiedy nas zobaczyły. „Czego, do cholery, chcesz, s**ko?” zapytała Izzy..