Rozdział 249
Na początku byłem naprawdę zły na Liama, kiedy wypowiedział te słowa o moim ojcu. Sc, kiedy z nim walczyłem, nie powstrzymywałem się. Byłem zaskoczony, że był w stanie mi się przeciwstawić. Alessia ma dużo wiedzy o walce, która wysunęła się na pierwszy plan, kiedy walczyliśmy.
Kiedy Rik chciał się pobić, nie byłem już zły, więc mogłem skupić uwagę na znajdowaniu jego słabości i pokonaniu go. Byłem mile zaskoczony, kiedy to zadziałało.
Po tym, jak Liam zasugerował, że jutro będę sparować ze wszystkimi wojownikami, wpadłem na pomysł. „Powinieneś zabrać jutro na trening Carę i Clinta” – powiedziałem do Rika.