Rozdział 175 Wiedziałem, że ją wybierzesz
Aleksandra, która właśnie osłupiała ze strachu, nagle odzyskała zmysły i krzyknęła: „Williamie, błagam cię, ratuj mnie. Nie chcę tu zostać. On jest ps. Zakatuję mnie na śmierć. Eliza i on są w zmowie. Spójrz, moja twarz jest pełna siniaków, a ta kobieta jest w porządku. Są w zmowie. Robią to przedstawienie, żeby cię skrzywdzić”.
Eliza spojrzała na Alexandrę. „Ta kobieta jest okropna do szpiku kości. Nawet kiedy jest przerażona na śmierć, nie zapomina mnie wrobić”. Wyczuwając wzrok Williama, Eliza spokojnie spotkała się z jego wzrokiem.
„Powiedziała, że James i ja jesteśmy w zmowie. Wierzysz w to?”