Rozdział 33 Skoro mnie prosisz, postępuj podobnie
Aleksandra przywitała ją serdecznie i pociągnęła w stronę stołu jadalnego.
Na stole postawiono dwa pudełka pikantnego kurczaka. Patrząc na opakowanie, Eliza rozpoznała, że to ten sam pikantny kurczak, którego jedli, gdy byli młodzi. Podświadomie spojrzała na Williama, tylko po to, by zobaczyć, jak wpatruje się w nią lodowatymi oczami i uśmieszkiem.
Eliza cofnęła rękę. „Wy jedzcie. Ja nie jestem głodna”. Nie mogła zjeść pikantnego kurczaka, bo teraz miała okropny żołądek, nie wspominając o tym, że to Alexandra go kupiła, i czuła się z tego powodu chora.