Rozdział 409
Gdy tylko Caroline przemówiła, spojrzała na Kirka, którego wyraz twarzy stał się lodowaty.
Jednak wcale się nie bała. Zamiast tego czuła chęć zemsty.
Ale to uczucie odeszło tak szybko, jak się pojawiło, i wkrótce zdała sobie sprawę, że atmosfera była nie taka. Spojrzała na Adriana niezręcznie.