Rozdział 206
Pływanie w basenie jest naprawdę przyjemne. Clint robi to powoli ze mną, pomagając mi rozciągać mięśnie, których nie używałem od zbyt wielu lat. Cara objeżdża mnie raz po raz. Przypomina mi się jeden z filmów Avengers, który tata był w stanie nam załatwić, gdy byliśmy w domku, facet na torze mówiący „po twojej lewej”. Teraz mam zupełnie nowe uznanie i irytację dla tego zwrotu.
Kiedy kończymy, moje mięśnie są obolałe, ale to dobry ból. „Clint miał rację, czuję się silniejsza” – mówi do mnie Alessia.
Wyskakuję z basenu, Cara przynosi mi ręcznik. Cieszę się, że Alessia czuje się silniejsza, bo ja jestem wyczerpana. Cara siada obok mnie, gdy Clint przewraca swój wózek inwalidzki.