Rozdział 181
Dustin naprawdę mnie wkurza. Wie, że jestem zaborcza wobec mojego nieoznakowanego partnera. W głębi duszy wiem, że nic nie zrobi, ale i tak trudno mi o tym pamiętać, kiedy mnie antagonizuje. „Dotknie naszego partnera, a ja go zabiję”. Cyran warczy.
Mój wilk, który już się zakochał po uszy i owinął się wokół palca tej małej dziewczynki. Mój wilk, który jest najdzikszą i najbardziej dziką bestią, jaką kiedykolwiek spotkałem na polu bitwy, jest kałużą niedbałego uwielbienia dla naszej partnerki.
„ Ile razy mam to powtarzać? Ona jest idealna”.