Rozdział 168
„ Czy znamy status sabatu i czy ten książę uciekł łowcom?” – pytam.
„ Jeszcze nie, chciałem ci tylko powiedzieć, co znalazłem. Nadal wybierasz się dziś wieczorem do miasta?” – pyta mnie. Patrzę na moją partnerkę. Nie będę już nigdy jechać do miasta w poszukiwaniu kogoś, kto ogrzeje mi łóżko. W końcu ją znalazłem i bez względu na to, co będę musiał zrobić, upewnię się, że nigdy nie odejdzie.
„ Nie, zostanę tutaj. Jeśli dowiesz się czegoś więcej, daj mi link.