Rozdział 267 Kontratak Kate (część pierwsza)
Ciężka atmosfera w Phoenix House ucichła w chwili, gdy Harper w końcu obudziła się ze śpiączki. Wszyscy poczuli ogromną ulgę. Podczas gdy ona była w śpiączce, Matthew był w bardzo złym humorze. Oznaczało to, że wszyscy w rezydencji musieli być bardzo ostrożni, aby upewnić się, że w żaden sposób go nie zdenerwują. Gdy się obudziła, powietrze na podwórzu całkowicie się zmieniło.
W końcu wszyscy odetchnęli z ulgą. Mimo to Harper wciąż czuła się nieswojo. Nie była przyzwyczajona do widoku Matthew zachowującego się w ten sposób. Teraz był gotów upokorzyć się, by samemu nakarmić ją owsianką. Przez cały czas miał łagodny wyraz twarzy, a jego nastawienie było tak dobre, że miała pewne trudności z przystosowaniem się do niego.
„...mogę jeść sama” – szepnęła Harper pod nosem.