Rozdział 59 Wszystko jest przeznaczone (część pierwsza)
Harper wiedziała, że Carrie ma trudne chwile w rezydencji i z pewnością zwróci się do niej, jeśli nie będzie miała jak szukać pomocy. Harper nie chciała być niepokojona i poprosiła Mavis o pozwolenie, aby mogła udać się do Holy Chant Temple, aby modlić się za Mavis i Charlesa i poprosić mnichów o recytowanie sutr dla Yvonne.
Gdy tylko Mavis pozwoliła jej odejść, Harper natychmiast poinformowała swoich służących, aby spakowali się i przygotowali się do pójścia do Świątyni Świętego Pieśni tego samego dnia. Bardziej niż czegokolwiek innego, chciała się teraz zrelaksować i nigdy nie zajmować się obowiązkami domowymi w rezydencji. Poza tym musiała być czujna i cały dzień na nogach, co z pewnością sprawiłoby, że byłaby poważnie zmęczona.
Niestety, Carrie była bezsilna, więc nie dostała żadnych wiadomości. Poszła do Emerald House, aby poszukać Harper, ale jej nie znalazła. Początkowo postanowiła ją ścigać, ale potem zmieniła zdanie, wiedząc, że Sue nie pozwoli jej opuścić rezydencji. Więc walczyła z chęcią odejścia i postanowiła poczekać, aż Harper wróci.