Rozdział 57 Chodź ze mną
Eliza wpatrywała się w twarz Williama, wstrzymując oddech. Miała przeczucie, że coś poszło nie tak.
Kiedy William odłożył słuchawkę, Eliza nie mogła powstrzymać się od pytania: „Co się stało?”
William miał ponurą minę.
Eliza wpatrywała się w twarz Williama, wstrzymując oddech. Miała przeczucie, że coś poszło nie tak.
Kiedy William odłożył słuchawkę, Eliza nie mogła powstrzymać się od pytania: „Co się stało?”
William miał ponurą minę.