Rozdział 303 Chcesz mnie uderzyć?
Delikatny nadgarstek Elizy został chwycony przez Williama, zanim jej dłoń mogła go dotknąć. William wpatrywał się w jej wściekłą twarz i parsknął śmiechem: „Dlaczego? Chcesz mnie po prostu uderzyć po długim oczekiwaniu?”
Eliza kipiała ze złości. Chciała wyrwać rękę z jego uścisku, ale William nie miał zamiaru jej puścić. Nawet szarpnął złośliwie.
Eliza była już słaba. Natychmiast wpadła mu w ramiona przez stół, gdy ją pociągnął.