Rozdział 265 William przed nią, Jensen za nią
Słysząc, jak kobiety się z niej wyśmiewają, Aleksandra tak się rozgniewała, że jej twarz zrobiła się czerwona.
„Zrób miejsce i zgub się, jeśli nie masz zaproszenia. Przestań blokować drogę”.
Jedna z pięknych kobiet pogardliwie odsunęła Alexandrę i Carolyn, po czym z gracją podała swoją wizytówkę ochroniarzowi.