Rozdział 193 Strasznie bezduszny
Gracie zwróciła się do Kelvina ze zdumieniem.
Kelvin zacisnął usta i ze smutkiem zwrócił się do Elizy: „Eliza, nie bądź taka. To prawda, że William zrobił to wszystko, ale on...”
„Będziesz skłonna zaakceptować jego traktowanie, jeśli tylko padnę na kolana i będę cię błagać?” William spojrzał głęboko na Elizę.