Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 651 Czy pan Gibson ją widział?
  2. Rozdział 652 Pod jednym warunkiem
  3. Rozdział 653 Poznałeś Alberta?
  4. Rozdział 654 Dlaczego jesteś zaskoczony?
  5. Rozdział 655 Co powiesz na ślub?
  6. Rozdział 656 Odwołanie zaręczyn (część pierwsza)
  7. Rozdział 657 Odwołanie zaręczyn (część druga)
  8. Rozdział 658 Historia (część pierwsza)
  9. Rozdział 659 Historia (część druga)
  10. Rozdział 660 Historia (część trzecia)
  11. Rozdział 661 Historia (część czwarta)
  12. Rozdział 662 Okłamała Rogera
  13. Rozdział 663 Chodź ze mną
  14. Rozdział 664 Obecność Alberta
  15. Rozdział 665 Czy widziałeś Alberta?
  16. Rozdział 666 Nie ona
  17. Rozdział 667 Możesz nazywać mnie panem Stanleyem
  18. Rozdział 668 Mogę ci to powiedzieć
  19. Rozdział 669 To dobra umowa
  20. Rozdział 670 Straciłeś
  21. Rozdział 671 Dramatyczny
  22. Rozdział 672 Spotykamy się ponownie
  23. Rozdział 673 Daj mi swój numer
  24. Rozdział 674 Czy potrafisz gotować?
  25. Rozdział 675 Gotowanie
  26. Rozdział 676 Słaby człowiek
  27. Rozdział 677 Zdejmij maskę
  28. Rozdział 678 Upadł na podłogę
  29. Rozdział 679 Ukryj prawdę
  30. Rozdział 680 Kamerdyner
  31. Rozdział 681 Pojawienie się Alberta
  32. Rozdział 682 Powód
  33. Rozdział 683 Powiedział, że cię chce
  34. Rozdział 684 On jest tutaj, żeby cię odebrać
  35. Rozdział 685 Nie rezydencja
  36. Rozdział 686 Mam coś przeciwko tobie
  37. Rozdział 687 Samotnie razem
  38. Rozdział 688 Trudno puścić
  39. Rozdział 689 Gorączkowy sen
  40. Rozdział 690 Zmiana pokoju
  41. Rozdział 691 Cicha noc
  42. Rozdział 692 Niewygodne powietrze
  43. Rozdział 693 Ciekawość
  44. Rozdział 694 Zespół projektowy (część pierwsza)
  45. Rozdział 695 Zespół projektowy (część druga)

Rozdział 1 Odrodzenie i rozwód

„ Nawet jeśli umieścisz mnie w swoim łóżku, Rachel Bennet, nigdy nie zostaniesz prawdziwą panią Sullivan!” Niski męski ryk sprawił, że kobieta znów poczuła świat.

Na łóżku king-size kobieta powoli się obudziła. Pierwszą rzeczą, jaką zobaczyła, był mężczyzna, który ją przycisnął, brutalnie, a raczej wściekle w nią wpychając. Twarz mężczyzny była dosłownie nazywana przystojną, jednak była całkowicie pokryta furią. Jego ciemne oczy również płonęły nienawiścią.

Żyły nabrzmiały mu na czole i ramionach, gdy skręcił smukłą szyję kobiety.

Gdy jej płuca zaczęły krzyczeć o powietrze, instynkt przetrwania wziął górę. Podniosła ręce do gardła, próbując odeprzeć napastnika.

Ale mężczyzna nie chciał ustąpić. Zamiast tego zacisnął mocniej uścisk na jej szyi, przez co jej twarz stała się głęboko czerwona, a bicie w dolnej części jej ciała trwało, nawet w ostatniej, najbardziej gwałtownej fazie. Jej wzrok się zamazał.

Bam!

Drzwi otworzyły się gwałtownie i wbiegł lokaj. Jego twarz zbladła na widok, jaki zobaczył. Lokaj zareagował bardzo szybko, pospieszył do łóżka i złapał mężczyznę za ramię, krzycząc: „Panie Sullivan! Nie! PROSZĘ! Zabijasz ją!”

„Ona zasługuje na śmierć!” Ogień wściekłości wciąż płonął w oczach tego mężczyzny, który chłodno wypowiedział słowa.

Mężczyzna był tak silny i wściekły, że kamerdyner wiedział, że nie może go powstrzymać, więc uklęknął przy łóżku i błagał: „Panie Sullivan, proszę! Jeśli ją pan zabije, pańska babcia będzie płakać w grobie! W każdym razie jej matka kiedyś uratowała życie pańskiej babci!”

Babcia?

Słysząc słowa lokaja, Victor Sullivan lekko rozluźnił uścisk.

Kobieta o imieniu Rachel chwyciła okazję, by wyrwać się z jego uścisku i odpełznąć. Jej plecy uderzyły o wezgłowie łóżka i pozostała tam zwinięta w kłębek, patrząc na Victora szeroko otwartymi, przestraszonymi oczami.

Kamerdyner zauważył zmianę w nastawieniu Victora i próbował ponownie odwieść: „Panie Sullivan, czy nie postanowił pan dzisiaj pozbawić jej głosu? Potem może pan ją wyrzucić i nigdy więcej jej nie widzieć! Proszę oszczędzić jej życie dla dobra jej matki!”

Victor wydawał się trochę przekonany słowami kamerdynera. Wstał z łóżka, włożył piżamę. Kiedy skończył, odwrócił się i przemówił lodowatym głosem, co sprawiło, że biedna dziewczyna zadrżała z zimna i strachu.

„Ivan wyśle ci umowę rozwodową. Podpisz i wypieprzaj z mojego domu. Nie chcę już nigdy widzieć twojej twarzy!”

Obrzuciwszy go ostatnim spojrzeniem pełnym nienawiści, opuścił pokój, a za nim podążył lokaj.

Drzwi zatrzasnęły się za nim, dźwięk ten zranił uszy kobiety. Przykryła się kołdrą, wciąż w szoku. Jej twarz była śmiertelnie blada, a serce trzepotało w piersi.

Wszystko to było tak przytłaczające i szokujące, że zapomniała nawet o płaczu.

Opuściła głowę i sprawdziła swoje ciało. Była całkowicie naga, a jej nieskazitelną skórę szpeciły ciemne siniaki.

Adrenalina krążąca w jej żyłach stępiła ból do tej pory. Ale kiedy najgorsze minęło, Rachel poczuła, że całe jej ciało jest obolałe. Bolało ją wszędzie.

A najważniejszym punktem było to,

at----TO NIE BYŁO JEJ CIAŁO!

Rachel Bennet... imię, które wypowiedział ten prymitywny mężczyzna, przyszło jej na myśl, a za nim fala za falą wspomnień, które do niej nie należały.

Ona wszystko sobie przypomniała!

Jej prawdziwe imię brzmiało Shelia Davis. Była szefową The King Of Hearts, najpotężniejszego sojuszu hakerów. Ale ludzie, którym najbardziej ufała, ją oszukali, a ten, którego kochała najbardziej, ją zdradził. Została wrobiona i uwięziona, a tuż po wyjściu na wolność została otruta przez swojego byłego chłopaka i jego kochankę.

Ale co dziwne, w jej umyśle było inne wspomnienie, które było zupełnie inne ----od życia innej osoby. To Rachel Bennet i pierwotnie była młodą damą z bogatej rodziny. Jednak jej matka zmarła z powodu choroby kilka lat temu, a jej ojciec natychmiast przyprowadził do domu swoją kochankę, a także ich córkę, która jest absolutnie nieślubna. Poślubiła kogoś, kogo bardzo kochała, ale ta osoba jej nienawidziła. Tak, mężczyznę o imieniu Victor Sullivan, który właśnie zgwałcił ją w łóżku.

Więc doszła do wniosku, że została zabita przez swojego łajdackiego byłego chłopaka i umarła, ale jej dusza weszła w ciało tej kobiety o imieniu Rachel.

Nie rozumiała, dlaczego mogła wejść w to ciało i dlaczego miało ono wspomnienia Rachel. W końcu wszystko było niewytłumaczalne i zdecydowanie nienaukowe.

W każdym razie, ta rzecz już się wydarzyła. Kiedy Shelia wszystko przemyślała, odzyskała swój zwykły spokój i mądrość.

Dokładnie zbadała wspomnienia pierwotnego właściciela tego ciała. Rachel miała być bogatą dziewczyną, choć prześladowana przez macochę i przyrodnią siostrę po śmierci matki. Wyszła za mąż za potężnego i wpływowego mężczyznę, ale jej miłość do męża sprawiła, że zamiast tego był to nóż, którym ją zranił.

Ogólnie rzecz biorąc, jest dobrą i miłą Kopciuszkiem, ale zbyt łagodną i nieśmiałą. Wtedy Shelia pomyślała o czymś. Odwróciła się do lustra: „Nudzi, i oczywiście piękna”.

„ Co mogę teraz zrobić?” zapytała samą siebie Shelia. Nie miała możliwości powrotu do swojego pierwotnego życia i nie miała pojęcia, jak długo jej dusza może pozostać w tym ciele. Czy mogłaby użyć tego ciała, aby dowiedzieć się, czy ma ono jakiś związek z jej pierwotnym życiem?

Nadal miała tyle niedokończonych rzeczy do zrobienia, a jednocześnie tyle do pomszczenia. Skoro Bóg przywrócił ją do życia, to nie był zły pomysł, aby użyć tego ciała, aby osiągnąć to, co chciała, prawda?

„ Okej. W każdym razie, dziękuję Rachel, dzięki czemu mogę wrócić do życia. Na razie muszę przejąć twoje życie. Ale w zamian pomogę ci zemścić się na tych, którzy cię dręczyli i obrażali, i odzyskać wszystko, co twoje. Shelia Davis odeszła. Teraz jestem Rachel Bennet!”

Nagle ktoś zapukał do drzwi.

Dźwięk wyrwał nową Rachel z zamyślenia. Zimny głos dobiegł z drugiej strony drzwi. „Pani, czy jest pani w środku? Czy mogę wejść?”

Wtedy zdała sobie sprawę, że nadal leży naga na łóżku. Aby rozpocząć nowe życie, pierwszą rzeczą, jaką teraz musiała szybko znaleźć, było znalezienie sukienki, którą mogłaby założyć!

تم النسخ بنجاح!