Rozdział 76
Jak długo jeszcze mógłbym odwlekać to, co nieuniknione?
Z ciężkim westchnieniem zablokowałam telefon i odłożyłam go na bok. Wiedziałam, że nie mogę zignorować wiadomości i że sytuacja wymaga odpowiedzi. Ale w tym momencie byłam zbyt rozdarta, zbyt wściekła, zbyt czymś, żeby odpowiedzieć w sposób, w jaki zwykle to robię.
W miarę jak zbliżał się festiwal, nie mogłam pozbyć się wrażenia, że nici mojego życia splatały się w sposób, którego się nie spodziewałam.