Rozdział 36
„Jesteś w zwłoce z płatnością o sześć miesięcy”. Gdy wymieniała naliczone opłaty za prąd, krew zrobiła mi się zimna. „Czy planujesz zapłacić wszystkie rachunki dzisiaj?” „Wszystkie?” zapytałem, krzywiąc się, gdy przygotowywałem się. „Odcięto ci również gaz i wodę”.
Wypuściłam drżący oddech, a Charles wyciągnął do mnie rękę.
"Daj mi to."