Rozdział 17
Łaska
Kurwa. Nie spodziewałem się, że o to zapyta. Jego wyraz twarzy był chłodny i niewzruszony. Miałem wrażenie, że już znał odpowiedź, a mimo to wciąż czekał, aż ja odpowiem. Dlaczego? Czy to też był test? Jakaś gra o władzę? Przysięgam, że stres związany z radzeniem sobie z tym facetem miał mnie zabić, byłem tego pewien. Odchrząknąłem i odebrałem połączenie, żeby zyskać na czasie, ale wcisnąłem przycisk głośnika, zanim zdążyłem podnieść słuchawkę.
„Pani? Zarząd wkrótce się zbiera. Chcą wiedzieć, czy przyjdzie pani na spotkanie”.