Rozdział 545 Celebracja ich miłości (część druga)
Edward przycisnął usta do jej nieskazitelnej skóry, zostawiając gorące pocałunki na całym jej ciele. Oddawał się jej słodkiemu smakowi, prowadząc ją w falę gorącego pożądania z niekończącą się czułością. W tym momencie noc również była pijana.
Jej piękna twarz go uwiodła, a on sam wystarczył. Dlatego nie bała się pokazać mu całego swojego uroku i atrakcyjności. Zakochała się w nim, mocno, była już poza punktem bez odwrotu.
Noc była młoda, a pożądanie rosło, czarujące i odurzające. W tę cichą noc ich pragnienia przeplatały się, sprawiając, że zakochana para zakochiwała się w sobie jeszcze bardziej. Oddawali się sobie bez zastrzeżeń. A podczas niekończącego się świętowania miłości między nimi, wraz z ich słodkim kochaniem się, księżyc chował się nieśmiało za chmurami, zbyt nieśmiały, by stawić czoła najbardziej pierwotnej aktywności pary.