Rozdział 80 Wszystko stało się jej winą
W tym momencie Aleksandra karmiła Williama owsianką.
Nagłe pojawienie się Elizy sprawiło, że twarze obojga nagle stały się ponure.
Eliza szybko przeniosła wzrok z lodowatej twarzy Williama na Alexandrę, uśmiechając się do niej. „Alexandra, jesteś jasnowidzem, tak bardzo, że wiesz, że James i ja chcieliśmy zbadać te wieści. Wygląda na to, że mi wierzysz”.