Rozdział 437 Niespodzianka
„Pan Kooper ma niespodziankę dla tego bech. Nie jesteś zła, Eliza?”
Eliza spojrzała na nią ze zdziwieniem. „Co tu jest do zmartwienia? Chodź. Czas odebrać dzieci ze szkoły”.
Widząc beztroską postawę Elizy, Olivia spojrzała na nią i bezradnie rozłożyła ręce. „Okej, najwyraźniej za dużo myślałam”.