Rozdział 354 On celowo ją skrzywdził
Benjamin powiedział Williamowi, że Eliza płakała z bólu przed Jensenem. Ale w tym momencie nie okazywała żadnych oznak płaczu. Czy to możliwe, że odmawia pokazania mi słabości i płacze tylko przed Jensenem? Kiedy o tym pomyślał, w oczach Williama pojawiło się ponure spojrzenie, a jego uścisk nieświadomie stał się silniejszy.
„Ach!” William usłyszał krzyk Elizy. „Zrobiłaś to celowo!” ryknęła Eliza. William spojrzał jej w oczy, które były pełne urazy. Nie było w nich śladu łez. Zacisnął usta, opuścił głowę i kontynuował dezynfekcję jej rany.
„Przestań. Zrobię to sama później” – powiedziała Eliza, cofając rękę ze złością. „Nie mogę uwierzyć, że naprawdę myślałam, że on próbuje być miły. Okazuje się, że po prostu chciał, żebym cierpiała” – pomyślała. „Wiedziałam, że nigdy nie będzie miał dobrych intencji”.