Rozdział 99
Po rozmowie z radą miejską ustalono, że budowa parku wodnego rozpocznie się, gdy tylko znajdzie się firma budowlana. Daliśmy im link do filmu. Obejrzeliśmy go z nimi i byli pod wielkim wrażeniem. Jeden z członków rady powiedział: „Myślę, że chcę umieścić to na kontach społecznościowych miasta, a także pokazać na wszystkich spotkaniach miejskich. To pokazuje, że nie jesteście potworami, za które was uważają. Mówi też o tym, skąd pochodzi Rougarou. Będą ulżeni, gdy dowiedzą się, że Rougarou zostało zabrane przez wilkołaki, aby chronić ludzi”. Zgodziliśmy się, że to będzie świetny pomysł. Alpha Arnou powiedział im, że rodzice Sergio przekazali mu opiekę nad Sergio. Zrzekli się praw rodzicielskich. Pokazał im dokumenty, a oni zrobili kopię do swoich akt. Członkini rady powiedziała: „Jestem taka szczęśliwa, że go zabieracie. To okropni rodzice. Nie mogliśmy nic z tym zrobić, ponieważ on nigdy nikomu o tym nie powiedział”. Alpha Arnou powiedział: „Ma blizny na plecach, które to potwierdzają. Mówił też o siostrze, którą miał, ale zmarła. Powiedział, że uciekli z Tennessee, zanim służby socjalne mogły go im zabrać”. Rada zgodziła się to sprawdzić, a Alpha Arnou dał im swoje dane kontaktowe, na wypadek gdyby musieli skontaktować się z Sergio.
Po rozmowie z radą miejską ustalono, że budowa parku wodnego rozpocznie się, gdy tylko firma budowlana będzie dostępna. Daliśmy im link do filmu. Obejrzeliśmy go z nimi i byli bardzo pod wrażeniem. Jeden z członków rady powiedział: „Myślę, że chcę umieścić to na kontach społecznościowych miasta, a także pokazywać na wszystkich spotkaniach miejskich. To pokazuje, że nie jesteście potworami, za które was uważają. Mówi też o tym, skąd pochodzi Rougarou. Będą ulżeni, gdy dowiedzą się, że Rougarou zostało zabite przez wilkołaki, aby chronić ludzi”. Zgodziliśmy się, że to byłby świetny pomysł. Alpha Arnou powiedział im, że rodzice Sergio przekazali mu opiekę nad nim. Zrzekli się praw rodzicielskich. Pokazał im dokumenty, a oni zrobili kopię do swoich akt. Członkini rady powiedziała: „Jestem taka szczęśliwa, że go zabieracie. To okropni rodzice. Nie mogliśmy nic z tym zrobić, bo nikomu o tym nie powiedział”. Alpha Arnou powiedział: „Ma blizny na plecach, które to potwierdzają. Mówił też o siostrze, ale zmarła. Powiedział, że uciekli z Tennessee, zanim służby socjalne mogły go im zabrać”. Rada zgodziła się to sprawdzić, a Alpha Arnou dał im swoje dane kontaktowe, na wypadek gdyby musieli skontaktować się z Sergio.
Kiedy wróciliśmy do pakowalni, Daniel i ja poszliśmy do naszego pokoju i zaczęliśmy się pakować. Powiedział: „Następna paczka jest na Florydzie. Mam nadzieję, że to będzie zwykła wizyta w stadzie, z umową o sojuszu”. Powiedziałem: „Mam taką nadzieję. To było na pewno emocjonalne”. Daniel parsknął śmiechem i powiedział: „Tak, było”.