Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 69

„Czas, żebyś wrócił do świata żywych” – wykrzyknęła. „Musiałam radzić sobie z tymi śmierdzącymi mężczyznami sama”. Daniel kładzie rękę na piersi i mówi: „Jestem załamany! Myślałem, że lubisz spędzać ze mną czas. A tak na marginesie, ja nie śmierdzę. Z drugiej strony, twoja partnerka...” Musiałam się śmiać, gdy kłócili się, aż Kyra w końcu zakończyła, mówiąc: „Nie masz pracy? Pogadajmy jak mała dziewczynka”. Powiedział: „Okej, ale postaraj się nie trzymać jej zbyt długo w nocy. Właśnie wyszła na spacer, więc pewnie jest bardzo zmęczona”. Kyra i ja się śmiałyśmy, gdy powiedziała: „Okej, tato. Upewnię się, że twoja dziewczynka się zdrzemnie”. Śmialiśmy się, gdy wzruszył ramionami: „Przepraszam. Po prostu mi zależy”. Powiedziałam: „Wiem. Ja też cię za to kocham”. Pocałował mnie i powiedział: „Ja też cię kocham. Zobaczymy się za chwilę”.

Gdy wychodził przez drzwi, Kyra pokręciła głową i powiedziała: „Ten facet prawie oszalał, gdy cię nie było. Naprawdę nie możesz zrobić tego ponownie. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy przeżyłby to ponownie ”. Powiedziałam: „Jestem pewna, że moja ciąża też nie pomogła”. Powiedziała: „Czy ty oszalałaś? Te szczeniaki i ty to to, dla czego teraz żyje. Jest ultra-opiekuńczy odkąd dowiedział się, że jesteś w ciąży. A propos...” i podniosła pudełko z dwoma testami ciążowymi.

Powiedziałem: „Zrobiłaś je już?” Odpowiedziała: „Nie. Myślałam, że mogę je zrobić, skoro tu jestem”. Uśmiechnąłem się i powiedziałem: „No to wejdź do tej łazienki i zrób swoje, dziewczyno!” Poszła do łazienki i wyszła po kilku minutach. Złapała ręcznik papierowy i położyła na nim testy... na moim stole. Powiedziała: „Nie martw się. Mam trochę środka dezynfekującego na czas po otrzymaniu wyników”. Powiedziałem: „Dzięki za to. Przecież jem z tego stołu”. Oboje zaczęliśmy się śmiać.

تم النسخ بنجاح!