Rozdział 24
Wchodzimy do domu, a Alexis od razu podbiega do Kyry i wskakuje jej w ramiona. Moja mama podchodzi do mnie i od razu mnie obejmuje, podczas gdy mama Kyry robi to samo z nią i Alexis, ponieważ nie chce puścić Kyry. Po tym, jak mama mnie puszcza, docieram do Adriany i ją przytulam. Odsuwa się i mówi: „Jestem taka szczęśliwa, że wróciłaś. Możesz wrócić do gotowania i opiekowania się dzieckiem”. Zaśmiałam się: „Mówisz, że nie możesz znieść tego, co ja robię każdego dnia?” Ona się śmieje: „Może? Po prostu wiem, że tego nie lubię”. Wszyscy się z niej śmiali, gdy weszliśmy do salonu, usiedliśmy i czekaliśmy, aż wejdzie Beau.
Po tym, jak Beau wszedł, Kyra i ja opowiedzieliśmy im o wszystkim, czego się nauczyliśmy i zostaliśmy przyszłymi Alfą i Betą Stada Cold Springs. Myślę, że rodzice Kyry byli najbardziej zaskoczeni tymi wieściami. Leah pierwsza zapytała: „A co jeśli znajdziesz swoje partnerki? Co się wtedy stanie?” Kyra mówi: „Wtedy mamy kilka opcji. Możemy nadal być Alfą i Betą i prowadzić stada osobno, albo połączyć stada i zostać Luną i Betą. Avery i ja stwierdziliśmy, że wszystko będzie zależało od tego, czy nasze partnerki będą w tym samym stadzie”.
Nasi rodzice uścisnęli nam dłonie, a mój tata powiedział: „Dziewczyny, naprawdę wyrosłyście w krótkim czasie, kiedy was nie było”. Obie się uśmiechnęłyśmy, a ja powiedziałam: „Zaczęliśmy szkolić wojowniczki w niekonwencjonalny sposób. Pomyśleliśmy, że dobrym pomysłem będzie pokazanie im, że magia może być wykorzystywana na ich korzyść. Szkoliliśmy je w walce podczas lewitacji i w używaniu wysokości jako broni. Już nie panikują, gdy są lewitowane”. Beau unosi brwi, patrząc na mnie: „Gdybyśmy nie próbowali ukryć twojego talentu przed Alfą, poprosiłabym cię, żebyś zrobiła to samo tutaj”. Kyra się uśmiechnęła i powiedziała: „Może po skazaniu Alfy?” Beau obejmuje ją ramieniem i mówi: „Może. Zobaczymy, w jakiego Alfa Adam się zmieni”.