Rozdział 238 Elitarny zespół
Punkt widzenia Sylwii:
Dzisiejsze poranne ćwiczenia zostały odwołane, więc Flora i ja nie wyszliśmy, dopóki nie było prawie ósmej. Planowaliśmy zjeść śniadanie przed pójściem na zajęcia.
Zanim dotarliśmy do kawiarni, zobaczyliśmy Warrena stojącego pod drzewem z dużą torbą w ręku. Musiał czekać na Florę.