Rozdział 150 Nieszczęśliwa Alina
Punkt widzenia Aliny:
Wspaniały pałac był zimny jak lód i czułam, że zamarza mi do szpiku kości. Leżałam na łóżku i przewracałam się z bólu. Gruba warstwa gazy była owinięta wokół mojej szyi. Rufus udusił mnie tak mocno, że moja tchawica i przełyk zostały uszkodzone. Więc teraz mogłam jeść tylko trochę płynnego jedzenia.
Królowa Laura wielokrotnie wysyłała swoje sługi, żeby mnie wezwały, ale ja kłamałem, że mam ból głowy. Nie mogłem się jej pokazać. Gdyby zobaczyła siniaki na mojej szyi, z pewnością wiedziałaby, że to ja tańczyłem z Rufusem na balu.