Rozdział 142 - Alicja
„Nie powinieneś słuchać rozmów innych ludzi za drzwiami”. Alice westchnęła, próbując zyskać trochę czasu na uporządkowanie myśli. „To również decyzja, którą podjęłam całkiem niedawno. Nadal chciałam lepiej przemyśleć wszystko, co się z tym wiąże, zanim porozmawiam z tobą..”
„Po prostu odpowiedz na pytanie, Alice.” Massimo warknął, zaciskając pięści. „Zamierzasz złożyć pozew o rozwód?”
„Nie widzę już innego rozwiązania, Massimo. Ta sytuacja, która powstała między nami, jest nie do utrzymania. Pomyśl tylko, czy chcesz spędzić resztę swoich dni w ten sposób? Z żoną, którą ignorujesz i pogardzasz?” zapytała Alice, chociaż już znała odpowiedź. „Nie chcę dalej przenosić tego cierpienia na nas oboje. To, co zrobiłam, było okropne i nie wybaczysz mi, to stało się bardzo jasne. Ale to nie znaczy, że musimy pozostać małżeństwem na zawsze, rozpamiętując to”.