Rozdział 42 - Alicja
Widziałeś, Massimo? Czyż mamusia nie wygląda jak księżniczka?"
Po raz kolejny Alicja była zmuszona spojrzeć na niego, zaskoczona, gdy zdała sobie sprawę, że podszedł, a ona tego nie zauważyła. Teraz był tuż przed jej twarzą, jego niegdyś pozbawiony emocji wyraz twarzy wydawał się teraz skupiony na niej, jakby nie był w stanie oderwać od niej wzroku.
„Ty” – przemówił w końcu, a jego usta wydały cichy syk, jakby zabrakło mu tchu. „Wyglądasz pięknie. Millie ma rację”.