Rozdział 137 - Alicja
„Chodźmy.” Micah zachęcał delikatnie, zarzucając płaszcz na ramiona Alice, jakby chciał ją uchronić przed wzrokiem Kendry. „Ostatnią rzeczą, jakiej chcę, jest to, żeby ta szalona kobieta postanowiła wciągnąć cię również w swój show.” westchnął, ale Alice widziała, że cieszył się tym wszystkim tak samo jak ona.
„Przepraszam za dzisiejszy wieczór, tato”. Alice westchnęła, gdy ochroniarze utworzyli mur ochronny, by odprowadzić ich do wyjścia. „Ruby może zrobiła Casey i Lucy wielką przysługę, ujawniając tych dwóch oszustów, ale nie udało ci się zaprezentować swojego projektu. Teraz wszyscy będą zajęci plotkowaniem, zamiast prototypem, który chciałeś sprzedać
„Nie martw się tym, kochanie. Czasami potrzeba odrobiny chaosu, by wszystko uporządkować”. Micah uśmiechnął się do niej, utrzymując niski głos, nawet gdy odchodzili od pokoju. „Chociaż muszę przyznać, że Ruby była jedyną osobą, która dzisiaj dała godny aplauzu pokaz. Kiedy poprosiłem ją, by znalazła sposób, by Petersonowie zerwali z Kendrą, by zakończyć jedną z ostatnich zabezpieczeń, które wciąż powstrzymywały mnie przed całkowitym włączeniem się w interesy twojego dziadka, nie spodziewałem się, że Ruby będzie w stanie zniszczyć swoje powiązania z Campbellami w jednej sztuce”.