Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 80

Nie minęła nawet minuta, zanim Stewart, osobisty asystent królowej, interweniował, w ciągu kilku sekund Dylan leżała na podłodze, a z jej ust lała się krew. Przełknęłam ślinę i pozwoliłam, by moje pazury urosły, tylko po to, by wbić je głęboko w skórę moich dłoni. Musiałam stać i czekać, musiałam.

Byłem spięty, gdy patrzyłem, jak dziewczyna pochłania każdą moją myśl. Wypluła strumień krwi i dramatycznie się skrzywiła, ten cios musiał ją poważnie zranić. Następnie włożyła palec i kciuk do ust i z lekkim szarpnięciem i jękiem wyrwała jeden z tylnych zębów. Na początku wydawała się zszokowana, ale szybko się uspokoiła, gdy rzuciła zębem przez pokój i splunęła ponownie, rozpryskując czerwony płyn, który zbierał się na jej języku, na podłogę w naprawdę groteskowy sposób.

„Możesz zostać królową, ale dla mnie jesteś tylko człowiekiem, nigdy nie będziesz miała władzy i nigdy nie będziesz miała poparcia. Jesteś nic niewartą, głupią małą dziewczynką, która poważnie nie szanuje. Gdyby to zależało ode mnie, Josh trzymałby cię na krótszej smyczy niż moja siostra trzyma swojego partnera”. Jej ton był jadowity, gdy wypluła słowa na Dylana, który leżał na podłodze, a krew wciąż ciekła jej z ust, a teraz spływała po brodzie do klatki piersiowej. Królowa nawet nie zwróciła uwagi na Carlosa, gdy szła w kierunku głównych drzwi znajdujących się tuż obok mnie. Gdy tylko była wystarczająco blisko, odwróciła się, by zwrócić się bezpośrednio do mnie. „Jesteś za nią odpowiedzialny, prawda? Zadbaj o to, by była odpowiednio zdyscyplinowana. Upewnij się, że zna swoje miejsce”.

تم النسخ بنجاح!